We wtorkowy wieczór (2 marca) fundacyjna siedziba zamieniła się w prawdziwy salon gier. To już czwarta odsłona tej PLANSZÓWKOWEJ inicjatywy, ale tym razem osiągnęliśmy rekord skoczni 🙂 – przybyło i nad planszami się dobrze bawiło blisko 40 uczestników. Było sporo ciekawych i nowych gier, a wszystko to za sprawą Pani Honoraty Żurawskiej, która niezmienni z wielkim zaangażowaniem wraz z dziećmi: Basią i Zbyszkiem czyli CzeSiek i Zgrana Szafa włączyła się w to BO WARTOściowe wydarzenie. To był cudowny, niebieski wieczór – było granie i przekąsek chrupanie, a największym zwycięzcą tego wieczoru – podobnie jak przed miesiącem – była integracja i lokalna socjalizacja 🙂 Ci co przybyli – a było sporo nowych osób – uśmiechnięci i zadowoleni wychodzili, a tym, którzy na to spotkanie nie dotarli i żałują to prosimy niech zanotują, że KOLEJNY PLANSZOWY WIECZÓR już 14 MAJA. Bardzo zapraszamy.