…a teraz całkiem serio – dziś mamy Prima Aprilis czyli dzień żartów, który (”praktykowany” w wielu krajach świata) sprowadza się do robienia dowcipów/”kawałów”, a także celowego wprowadzania w błąd, kłamania i czynienia starań by… by inni uwierzyli w coś nieprawdziwego. Jednym słowem (używając żargonu) chodzi o klasyczne ”wkręcanie” 🙂 I tak to sobie te pierwszokwietniowe ”zgrywy” trwają od późnego średniowiecza, aż po dziś dzień. Odrobina dobrego humoru i dowcipu jeszcze nikomu nie zaszkodziła więc niech tradycji staje się zadość. Ważne tematy niech poczekają do jutra, a dziś wolne żarty 🙂
A my dziękujemy wszystkim nieoczekiwanym sponsorom, którzy nagle i w ilości zaskakującej (patrz zdjęcie powyżej) przesłali nam propozycje i możliwości wsparcia. Wydaje się, że z powodu wielości ofert zmuszeni będziemy niektórym fundatorom podziękować/odmówić. No cóż, bardzo nam przykro, może innym razem damy się obdarować? 🙂