Uroczyście i oficjalnie więc wybrzmiało: ”jesteśMY” – BO WARTO :)

W sobotę (14 kwietnia) przed godziną 12. ku wielkiej radości nad Warszawą zaświeciło słońce i wiosenny deszcz się wycofał :), a wszystko dlatego, że punktualnie w samo południe  w Szkole Podstawowej nr 3 na warszawskich Siekierkach (przy ul. Gościniec 53) Fundacja ”BO WARTO” uroczyście zainaugurowała swoją działalność :). Wprawdzie fundacyjny początek miał miejsce z końcem grudnia 2011 r., ale bardzo marzyliśmy o małej chociażby, ale uroczystej inauguracji. I o to przyszła ta chwila i sposobność by serdecznie ogłosić światu 🙂 naszą radość istnienia i działania, i by spotkać się z naszymi przyjaciółmi, współpracownikami, pierwszymi darczyńcami, a także odbiorcami naszych działań i uczestnikami naszych projektów. Jednym słowem ze WSZYSTKIMI, którzy są nam przychylni i życzliwi, i nieustannie przekonują nas, że WARTO. A czy naprawdę się udało? –  zapraszamy do przeczytania szczegółów i obejrzenia galerii zdjęciowej.

Dokładnie wtedy, gdy na krakowskim rynku rozbrzmiewał mariacki hejnał w Warszawie przed mikrofonem stanęła Pani Halina Malik – Dyrektor SP nr 3 i… (jako gospodarz miejsca) przywitała wszystkich przybyłych, a szczególnie władze Fundacji ”BO WARTO” przekazując im tym samym głos i prowadzenie 🙂 Organizatorzy byli prawdziwie onieśmieleni serdecznością i przybyciem miłych i zacnych gości, a wśród nich m.in.:

• Pana Krzysztofa Skolimowskiego – Burmistrza Dzielnicy Mokotów;
• Pani Izabeli Siander – Pełnomocnika Wojewody Mazowieckiego ds. współpracy
  z organizacjami pozarządowymi;
• Pani Ewy Góreckiej – Dyrektora Dziecięcego Telefonu Zaufania
  (reprezentującej Rzecznika Praw Dziecka);
• Pani Marii Kalicińskiej  z Wydział Kultury, Sportu i Rekreacji dla Dzielnicy Mokotów;
• Pani Anny Michalak – Dyrektora Domu Kultury ”Dorożkarnia”

Nie zawiedli także i oczywiście mieszkańcy Siekierek, znajomi i rodziny, które nieustannie zaciskają kciuki za powodzenie fundacyjnych działań :). Organizatorzy bardzo chcieli by to pierwsza uroczystość miała charakter miłego spotkania, które utrzymane w klimacie swoistej rodzinności i ciepła pozostawi serdeczne wspomnienie na długo i to w sercu. I… mamy nadzieję, że tak się stało 🙂 .
W przygotowanym programie znalazły się dwa bloki artystyczne. Na początku wystąpił (fantastyczny) zespół Lemon Q, w składzie:

• Karolina Kurzydło
• Karolina Dubaniewicz
• Paweł Dubaniewicz
• Tomasz Owczarek (Członek Zarządu Fundacji)
• akompaniament – Krzysztof Rakowski

który w utworach (w znakomitej aranżacji) m.in.: „The lion sleeps tonight”, „Miłość rośnie wokół nas”, „Wspaniały świat”, „Zuzia”, „Wszystkie dzieci nasze są”, rozpląsał całą salę, tak, że wszystkim (powyżej trzydziestki) ubyło co najmniej dwadzieścia lat :). Drugie artystyczne wejście należało do uczennic ze Szkoły Podstawowej nr 3. Na pierwszy sceniczny ogień  wyruszyły bardzo młode skrzypaczki. W mini koncercie na pięć smyczków wystąpiły 6-latki:

• Ola Terlikowska
• Maja Tomaszewska
• Ala Kielek
• Ula Kordasiewicz
• Małgosia Rudnicka

które wykonaniem utworów: Mazurka oraz ”Były sobie kurki trzy” podniosły niemal publiczność z miejsc 🙂 .
Następnie na szkolnym parkiecie pojawiła się Ania Molęcka i Natalia Kowalczyk – uczennice klasy VI-tej – laureatki konkursu ”Młode Talenty Muzyczne 2011” zaśpiewały piosenkę pt. ”Rzeka marzeń” z filmu ”W pustyni i w puszczy”. Pani Urszula Tomaszewska mogła i prawdziwie dumna była z występów swoich podopiecznych – gratulujemy :).

Wszystkie artystyczne występy przeplatane były szkolnym odpytaniem.  Młoda profesor Ania egzaminowała (na oczach publiczności 🙂 Członków Zarządu i Rady Fundacji. I trzeba przyznać, że nie było żadnej taryfy ulgowej, ale ostatecznie władze fundacyjne zaliczyły (bez poprawki 🙂 ten egzamin. Ale to nie był koniec odpytywań, wszak do odpowiedzi zostali wywołani także goście z VIP’owskiej ławki/rzędu :). Pan Burmistrz zgłosił się do odpowiedzi na ochotnika 🙂 i wypadł wzorowo.

Na koniec pozostały już tylko podziękowania i dobre rady o jakie Fundacja poprosiła. Przybyli goście jednogłośnie życzyli powodzenia, sił i wytrwałości i niezmiennej pasji. Po finalnych oklaskach wszyscy goście zaproszeni zostali do WIELKIEGO słodkiego bufetu, gdzie serwowane były wyłącznie własnoręczne wypieki fundacyjnych przyjaciół. Tuż obok zorganizowany został manualny kącik dla najmłodszych, którzy malowali tonąc w balonowej scenerii. Przy samym wyjściu stacjonował natomiast fundacyjny kiermasz, gdzie można było (wspierając) otrzymać fundacyjne rękodzieło – figurki i inne ozdobno-dekoracyjne przedmioty, które wykonane zostały przez jednego/ną z Członków Rady Fundacji.

…To była piękna i miła sobota. Czas wielkiej radości i pierwszej satysfakcji. Bardzo życzymy sobie więcej takich spotkań z prawdziwymi fundacyjnymi przyjaciółmi. Serdecznie przy tej okazji dziękujemy przybyłym  gościom (od tych najmniejszych po najstarszych) i wszystkim nam życzliwym i aktywnym, którzy dołożyli sił i starań by to sobotnie spotkanie doszło do skutku – deoratorkom, domowym cukiernikom, artystkom i artystom, występującym i prowadzącym, fotografom, układaczom, zawijaczom, szkolnej obsłudze administracyjnej i własnej ekipie sprzątającej, i innym, którzy może umknęli przy tej wyliczance – BARDZO DZIĘKUJEMY i… do następnego świętowania – BO WARTO 🙂

serdecznie zapraszamy do obejrzenia zdjęć z tego wydarzenia → zobacz.